Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się warunkach - wzmaga się wiatr, mgła i zamieć śnieżna, utrudniając poszukiwania.
Godzina 1.40. Z Krakowa do Rabki dociera czterech ratowników z psem Szamanem, po chwili wyjeżdżają oni wraz z 10-osobową grupą z Rabki UAZ-em na Długą Polanę, w celu dokładnego przeszukania szlaku zielonego w kierunku na Bukowinę Waksmundzką.
Rano ratownik Bolesław Pietruszka wraz z patrolem nowotarskim jadą samochodem GOPR do Łopusznej, by przeprowadzić wywiad w dwóch sklepach, w których zaginieni mogli robić zakupy.
Godzina 5.00-6.00 - do schroniska na Turbaczu dochodzą patrole, biorące udział w poszukiwaniach. Po godzinie od Starych Wierchów przychodzi czteroosobowy patrol z Rabki
się warunkach - wzmaga się wiatr, mgła i zamieć śnieżna, utrudniając poszukiwania.<br>Godzina 1.40. Z Krakowa do Rabki dociera czterech ratowników z psem Szamanem, po chwili wyjeżdżają oni wraz z 10-osobową grupą z Rabki UAZ-em na Długą Polanę, w celu dokładnego przeszukania szlaku zielonego w kierunku na Bukowinę Waksmundzką.<br>Rano ratownik Bolesław Pietruszka wraz z patrolem nowotarskim jadą samochodem GOPR do Łopusznej, by przeprowadzić wywiad w dwóch sklepach, w których zaginieni mogli robić zakupy.<br>Godzina 5.00-6.00 - do schroniska na Turbaczu dochodzą patrole, biorące udział w poszukiwaniach. Po godzinie od Starych Wierchów przychodzi czteroosobowy patrol z Rabki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego