Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
i usłyszeliśmy: - Kuba! Kuba! Halo! Halo! Piwo! Piwo! Bandyto!
- Co to jest? Kto tak krzyczy? - zapytałam zdumiona. - Gwarek - odpowiedziała sprzedawczyni i pokazała nam zachwycające, czarne ptaszysko. Przypomniałam sobie natychmiast, że lata temu Basia Wrzesińska miała gwarka, który siedział ciągle w domu sam i nauczył się dźwięków pustego mieszkania w bloku. Wydał mi się najtragiczniejszą istotą, jaką spotkałam. Ptak, który skrzypiał jak szafa, gdzieś z daleka spuszczał wodę, długo dzwonił jak nie odebrany telefon, kapał kropelkami nie dokręconego kranu. Zrobił na mnie wielkie wrażenie. Natychmiast podjęłam decyzję: - Jędrusiu, pozwól mi kupić gwarka na twoje urodziny! Proszę cię. Tak bym chciała, żebyśmy mieli
i usłyszeliśmy: - Kuba! Kuba! Halo! Halo! Piwo! Piwo! Bandyto!<br>- Co to jest? Kto tak krzyczy? - zapytałam zdumiona. - Gwarek - odpowiedziała sprzedawczyni i pokazała nam zachwycające, czarne ptaszysko. Przypomniałam sobie natychmiast, że lata temu Basia Wrzesińska miała gwarka, który siedział ciągle w domu sam i nauczył się dźwięków pustego mieszkania w bloku. Wydał mi się najtragiczniejszą istotą, jaką spotkałam. Ptak, który skrzypiał jak szafa, gdzieś z daleka spuszczał wodę, długo dzwonił jak nie odebrany telefon, kapał kropelkami nie dokręconego kranu. Zrobił na mnie wielkie wrażenie. Natychmiast podjęłam decyzję: - Jędrusiu, pozwól mi kupić gwarka na twoje urodziny! Proszę cię. Tak bym chciała, żebyśmy mieli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego