15 tysięcy poważnie uszkodzonych. Z 957 pomników i zabytków 732 zburzone. Ekipa ekspertów przy jednej z ulic znajduje dom niewiele uszkodzony. Jeden z architektów przybija na ocalałej bramie kartkę wyrwaną z notesu. Na niej napis ołówkiem: Biuro Odbudowy Stolicy.<br>Ze wszystkich stron do Warszawy ciągną z tułaczki tysiące jej mieszkańców. Zamieszkują w gruzach, w piwnicach, w zrujnowanych mieszkaniach. Do Stolicy wraca życie..<br>Eksperci składają meldunki: uruchomienie elektrowni możliwe dopiero za kilka miesięcy. Do odgruzowania ulic nie brak ochotników. Nie ma jednak najprostszego sprzętu, nawet łopat.<br>Wojsko i ludność cywilna przekopują pierwsze kilometry ulic: Marszałkowską, Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście.<br>Władze podejmują