Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Zakopanego i zacząć starać się o pracę. Nie dostał, ale znajomi lekarze załatwili mu rentę.
Krótkie wycieczki do dolinek, spacery z psem, brak życia towarzyskiego zaowocowały poprawą zdrowia. Do ambulatorium przeciwgruźliczego zgłaszał się co dwa tygodnie, odbierał porcję leków i szedł na następny spacer. Budynek przy Grunwaldzkiej omijał szerokim łukiem. Zresztą, nic się tam nie działo ciekawego. Kierownictwo sprawowali dwaj kolejni, przywiezieni w teczkach z Krakowa towarzysze, po czym przez dwa lata na stanowisku pierwszego sekretarza był wakat - zjawisko w dziejach tej organizacji niesłychane. Wreszcie znów pojawił się zakopiańczyk i Michał myślał, że i on nie zagrzeje na długo miejsca, ale
Zakopanego i zacząć starać się o pracę. Nie dostał, ale znajomi lekarze załatwili mu rentę. <br>Krótkie wycieczki do dolinek, spacery z psem, brak życia towarzyskiego zaowocowały poprawą zdrowia. Do ambulatorium przeciwgruźliczego zgłaszał się co dwa tygodnie, odbierał porcję leków i szedł na następny spacer. Budynek przy Grunwaldzkiej omijał szerokim łukiem. Zresztą, nic się tam nie działo ciekawego. Kierownictwo sprawowali dwaj kolejni, przywiezieni w teczkach z Krakowa towarzysze, po czym przez dwa lata na stanowisku pierwszego sekretarza był wakat - zjawisko w dziejach tej organizacji niesłychane. Wreszcie znów pojawił się zakopiańczyk i Michał myślał, że i on nie zagrzeje na długo miejsca, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego