starego towaru. Mają tu wiele racji. Delegaci na konwencję nie przypominali kolorowego zestawu gwiazd eksponowanych na scenie i mównicy. Swoją wierność konserwatywnym zasadom udowodnili uchwalając platformę wyborczą GOP. Złagodzono w niej najostrzejsze sformułowania z poprzednich wyborów, np. w sprawie imigrantów i redukcji rządu federalnego, ale potwierdzono zarazem absolutny sprzeciw wobec aborcji - nawet w wypadku gwałtu, kazirodztwa i zagrożenia życia matki - i opozycję wobec służby homoseksualistów w wojsku. O sile republikańskiego betonu świadczy także nominacja Dicka Cheneya na wiceprezydenta. Jako kongresmen plasował się on na prawo od Gingricha i osławionego NRA (zwalczającego kontrolę broni palnej Krajowego Stowarzyszenia Strzeleckiego).<br>Demokraci będą teraz próbowali