Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wyciszenia sporów. Rozszalałej polskiej polityki najpewniej na to nie stać.



PILCH
Ulubione kawałki

Antologię moich ulubionych pieśni, bo przecież nie piosenek, układam w ten sposób, że zaczynam od Kazika Staszewskiego. Cenię tego artystę ze wszech miar, też za niezależność i ostrość poglądów, z którymi nie zawsze się zgadzam, ale to akurat mało ma do rzeczy, tu do rzeczy ma przede wszystkim muzyka. A też tekst, słowa piosenek starego Staszewskiego, które młody brawurowo śpiewa, mam za poezję wybitną. "Kołysanka stalinowska" to jest arcydzieło, także świadectwo świadomości literackiej, umiejętnego władania aluzją i pastiszem, sam się sobie nie dziwię, że od tej "starej komunistycznej
wyciszenia sporów. Rozszalałej polskiej polityki najpewniej na to nie stać.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;PILCH&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Ulubione kawałki&lt;/&gt;<br><br>Antologię moich ulubionych pieśni, bo przecież nie piosenek, układam w ten sposób, że zaczynam od Kazika Staszewskiego. Cenię tego artystę ze wszech miar, też za niezależność i ostrość poglądów, z którymi nie zawsze się zgadzam, ale to akurat mało ma do rzeczy, tu do rzeczy ma przede wszystkim muzyka. A też tekst, słowa piosenek starego Staszewskiego, które młody brawurowo śpiewa, mam za poezję wybitną. "Kołysanka stalinowska" to jest arcydzieło, także świadectwo świadomości literackiej, umiejętnego władania aluzją i pastiszem, sam się sobie nie dziwię, że od tej "starej komunistycznej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego