Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że lewa strona odtwarza tę samą drogę, jaką przeszła prawica, która już wyłoniła trzy ugrupowania, choć na prawych marginesach trwa ciągle ruch. Działacze przemieszczają się z miejsca na miejsce w poszukiwaniu nowej formuły publicznego istnienia. Marginesy lewe dziś jawią się jako ciekawy polityczny łup. Flirtuje z nimi Unia Pracy, do aliansów wzywa SLD. Każdy chce przyciągnąć antyklerykalnego, a jeszcze lepiej socjalnego radykała. Nawet Daniel Podrzycki z Solidarności 80 jawi się jako cenny sojusznik. Idea zjednoczenia lewicy zaczyna jaśnieć nowym blaskiem.
Czy między trzema lewicami widać już jakieś różnice? Czy też wiecznie będą się tłumaczyć, aż do momentu zjednoczenia, że lewicowy program
że lewa strona odtwarza tę samą drogę, jaką przeszła prawica, która już wyłoniła trzy ugrupowania, choć na prawych marginesach trwa ciągle ruch. Działacze przemieszczają się z miejsca na miejsce w poszukiwaniu nowej formuły publicznego istnienia. Marginesy lewe dziś jawią się jako ciekawy polityczny łup. Flirtuje z nimi Unia Pracy, do aliansów wzywa SLD. Każdy chce przyciągnąć antyklerykalnego, a jeszcze lepiej socjalnego radykała. Nawet Daniel Podrzycki z Solidarności 80 jawi się jako cenny sojusznik. Idea zjednoczenia lewicy zaczyna jaśnieć nowym blaskiem.<br>Czy między trzema lewicami widać już jakieś różnice? Czy też wiecznie będą się tłumaczyć, aż do momentu zjednoczenia, że lewicowy program
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego