Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
kiedy spotkałyśmy się z dziewczynami z klasy i wtedy, kiedy no wiesz... - powiedziała cicho.
Blondynka jakby nie słuchała koleżanki.
- Ten brunet był najprzystojniejszy, taki umięśniony. Fajna była ta impreza. Niezapomniany wieczór, jak to się mówi. Pamiętasz, jak tamten tańczył przed Aśką? Jak oni to robią, że nie mają na ciele ani jednego włosa? Pewnie się depilują. Oni chyba są ze Szczecina, nie? Nie wiesz, jak się nazywają?
- Nie pamiętam.
- Chyba "Funny Lovers", od fanu, znaczy, że są tacy fajni, zabawowi, śmieszni. Fajni kochankowie, śmieszni kochankowie, super to brzmi, co nie? Pewnie znowu będą występować w Stylowej. - Blondynka była wyraźnie podekscytowana, ale
kiedy spotkałyśmy się z dziewczynami z klasy i wtedy, kiedy no wiesz... - powiedziała cicho.<br>Blondynka jakby nie słuchała koleżanki.<br>- Ten brunet był najprzystojniejszy, taki umięśniony. Fajna była ta impreza. Niezapomniany wieczór, jak to się mówi. Pamiętasz, jak tamten tańczył przed Aśką? Jak oni to robią, że nie mają na ciele ani jednego włosa? Pewnie się depilują. Oni chyba są ze Szczecina, nie? Nie wiesz, jak się nazywają?<br>- Nie pamiętam.<br>- Chyba "Funny Lovers", od fanu, znaczy, że są tacy fajni, zabawowi, śmieszni. Fajni kochankowie, śmieszni kochankowie, super to brzmi, co nie? Pewnie znowu będą występować w Stylowej. - Blondynka była wyraźnie podekscytowana, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego