Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
podawać nazwiska. Prosić!
Gestapowiec w stopniu sturmfuehrera wprowadził Pułkowskiego. Polski uczony wydał się Reilowi bardzo stary; twarz miał pooraną bruzdami, na policzku świeżą szramę, ubranie wisiało na nim jak worek. Bał się. Reil pomyślał, że Pułkowski bierze go zapewne za urzędnika gestapo i postanowił, że potraktuje polskiego uczonego z całą atencją. Jeśli oczywiście zasłuży...
- Proszę poczekać w sekretariacie, sturmfuehrer - powiedział pogardliwie. - Teraz nie będzie mi pan potrzebny. - I wskazał Pułkowskiemu krzesło.
Pułkowski usiadł sztywno. Nie bardzo wiedział, co robić z rękami. Położył je na kolanach i przyglądał się brudnemu bandażowi na lewej dłoni.
- Kawy, kieliszek koniaku? - zapytał Reil.
Pułkowski milczał.
- Więc
podawać nazwiska. Prosić!<br>Gestapowiec w stopniu sturmfuehrera wprowadził Pułkowskiego. Polski uczony wydał się Reilowi bardzo stary; twarz miał pooraną bruzdami, na policzku świeżą szramę, ubranie wisiało na nim jak worek. Bał się. Reil pomyślał, że Pułkowski bierze go zapewne za urzędnika gestapo i postanowił, że potraktuje polskiego uczonego z całą atencją. Jeśli oczywiście zasłuży...<br>- Proszę poczekać w sekretariacie, sturmfuehrer - powiedział pogardliwie. - Teraz nie będzie mi pan potrzebny. - I wskazał Pułkowskiemu krzesło.<br>Pułkowski usiadł sztywno. Nie bardzo wiedział, co robić z rękami. Położył je na kolanach i przyglądał się brudnemu bandażowi na lewej dłoni.<br>- Kawy, kieliszek koniaku? - zapytał Reil.<br>Pułkowski milczał.<br>- Więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego