Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
racja stanu. Ale czy najświętsza racja może usprawiedliwić podłe metody? Czy ze złem można tylko walczyć w zły, niehonorowy sposób? Czy o takiej Polsce marzyłam?
W sobotę wieczorem niemal zderzyłaś się na schodach ze swoim mordercą, pomyślała Ewelina i jakiś potworny, piekący ból schwycił ją za gardło. Nie mogła oddychać, bała się, że się udusi. Ciężko podniosła się z ławki i ruszyła przed siebie. Nie wie ile czasu tak jeszcze błądziła po mieście. Deszcz rozpadał się na dobre. Ewelina niemal bezwiednie znalazła się przed wejściem do domu na Filtrowej. W gabinecie paliło się światło, a wiec Tadeusz nie spał, czekał na
racja stanu. Ale czy najświętsza racja może usprawiedliwić podłe metody? Czy ze złem można tylko walczyć w zły, niehonorowy sposób? Czy o takiej Polsce marzyłam?<br>W sobotę wieczorem niemal zderzyłaś się na schodach ze swoim mordercą, pomyślała Ewelina i jakiś potworny, piekący ból schwycił ją za gardło. Nie mogła oddychać, bała się, że się udusi. Ciężko podniosła się z ławki i ruszyła przed siebie. Nie wie ile czasu tak jeszcze błądziła po mieście. Deszcz rozpadał się na dobre. Ewelina niemal bezwiednie znalazła się przed wejściem do domu na Filtrowej. W gabinecie paliło się światło, a wiec Tadeusz nie spał, czekał na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego