zero". Literatura w przeważającej mierze porozumiewa się z odbiorcami za pomocą tropów, klisz, znaków, symboli historycznych, tradycyjnych, choć nie może nie odczuwać nieprzystawalności ich do sytuacji współczesnych i z ich wartości jedynie skojarzeniowej, doraźnej. Albo też, jak w najmłodszym pokoleniu, odstępuje od tradycji, zrywa z dyskursem narodowym, ucieka w język barbarzyński.<br>Skoro załamuje się ogólny kod współczesnego "pisania", pozostają jeszcze kody indywidualne. Najbardziej wiarygodną, a przez to i najbardziej atrakcyjną lekturą stają się rozmaite autentyki, zwłaszcza dzienniki intymne, które umacniają sens życia jednostkowego i które z samego swego założenia omijają kłopoty z "pisaniem", ponieważ powstają poza formami i konwencjami literatury swoich