Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
dezynwoltura w stawianiu Witkacemu złej cenzurki.

Autorka dyskredytując twórczość plastyczną Witkiewicza i mówiąc bez ogródek o jej rzekomo "nikłej wartości artystycznej", równocześnie posługuje się długim i bałamutnym wywodem, w którym podkreśla przede wszystkim "istotną zależność" malarstwa Witkacego od "świetnego rosyjskiego artysty", a mianowicie Jawlensky'ego oraz "od rosyjskiej sztuki ludowej, rosyjskiej baśni i związanej z nią literackiej alegorii". Na czym ta zaiste przedziwna zależność Witkacego właśnie od rosyjskiej sztuki ludowej polega, o tym autorka nie raczyła nawet wspomnieć. Tak samo nie wiadomo, jaki związek przyczynowy ma mieć "świetność" artysty rosyjskiego z "nikłością" wartości artystycznej dzieł artysty polskiego. Natomiast twierdząc, że Witkacy "tworzył
dezynwoltura w stawianiu Witkacemu złej cenzurki.<br><br> Autorka dyskredytując twórczość plastyczną Witkiewicza i mówiąc bez ogródek o jej rzekomo &lt;hi&gt;"nikłej wartości artystycznej"&lt;/&gt;, równocześnie posługuje się długim i bałamutnym wywodem, w którym podkreśla przede wszystkim &lt;hi&gt;"istotną zależność"&lt;/&gt; malarstwa Witkacego od &lt;hi&gt;"świetnego rosyjskiego artysty"&lt;/&gt;, a mianowicie Jawlensky'ego oraz &lt;hi&gt;"od rosyjskiej sztuki ludowej, rosyjskiej baśni i związanej z nią literackiej alegorii"&lt;/&gt;. Na czym ta zaiste przedziwna zależność Witkacego właśnie od rosyjskiej sztuki ludowej polega, o tym autorka nie raczyła nawet wspomnieć. Tak samo nie wiadomo, jaki związek przyczynowy ma mieć "świetność" artysty rosyjskiego z "nikłością" wartości artystycznej dzieł artysty polskiego. Natomiast twierdząc, że Witkacy &lt;q&gt;"tworzył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego