Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
1604 roku dwóch gości poprztykało się o jedną panienką. Niby nic, z tym, że tym razem skończyło się to zejściem... Któryś z von Rothenburgów tuż przed kościołem zglanował konkurenta, jednak przesolił nieco, no i tamten kojfnął. Nie ma to jednak jak szerokie plecy. Rycerz, pogromca pastuchów nawet za to nie beknął! Skończyło się tylko na obowiązkowych zajęciach z rzeźbiarstwa: w ramach zadośćuczynienia musiał własnoręcznie wykuć z kamienia krzyż pokutny i ustawić go w miejscu morderstwa. Znacznie w ten sposób zwiększył liczbę zabytków jakie obecnie posiada Ochla. Chwała za to, ale mimo wszystko nie polecamy tej metody.
Leżąca obecnie na uboczy wszelkich
1604 roku dwóch gości &lt;orig&gt;poprztykało się&lt;/&gt; o jedną panienką. Niby nic, z tym, że tym razem skończyło się to zejściem... Któryś z von Rothenburgów tuż przed kościołem &lt;orig&gt;zglanował&lt;/&gt; konkurenta, jednak przesolił nieco, no i tamten &lt;orig&gt;kojfnął&lt;/&gt;. Nie ma to jednak jak szerokie plecy. Rycerz, pogromca pastuchów nawet za to nie &lt;orig&gt;beknął&lt;/&gt;! Skończyło się tylko na obowiązkowych zajęciach z rzeźbiarstwa: w ramach zadośćuczynienia musiał własnoręcznie wykuć z kamienia krzyż pokutny i ustawić go w miejscu morderstwa. Znacznie w ten sposób zwiększył liczbę zabytków jakie obecnie posiada Ochla. Chwała za to, ale mimo wszystko nie polecamy tej metody.<br>Leżąca obecnie na uboczy wszelkich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego