poprawił, więc chyba będzie &lt;orig&gt;gites&lt;/&gt; &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; <br>Po szkole Ogór opowiadał mi o swoich śmierdzących skarpetach i swędzącym kroczu, potem spotkałam się z Adamem, byliśmy w parku i przeszliśmy się Nowym Światem, potem nuuudny angielski, no i &lt;orig&gt;domas&lt;/&gt;... Teraz to już tylko błogi odpoczynek. Chyba mi się należy &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Licznik&lt;/&gt;<br>Tak. Mój własny blogowy licznik żył aż... 20 min. Próbowałam coś z nim zrobić, jakoś go &lt;orig&gt;uładnić&lt;/&gt;. Nie wyszło. A potem Jasiek nabił go na 100 i licznik został jednogłośnie usunięty &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; Taaa... jak Marta się do czegoś weźmie... &lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Wielkanoc nadciąga...&lt;/&gt;<br>I to jest straszne, bo moje Słońce jutro wyjeżdża, a ja nie mam nic