Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
kraj, kontynent-kontynent.
Bardzo by się pan przezwyciężał, zanimbyś nacisnął Główny Czerwony Guziczek? Bzdury!
Czy istnieje jakiekolwiek porównanie między czerwonym guziczkiem a wątłą kobiecą szyjką? Panie Jacusiu! Wstyd!
Jacuś niby się wstydzi, ale właśnie pora na b rydża.
Skrzykują się najlepsi: Władek, pan Zapala oraz magister Stroń, wieczny "pierwszy do brydża" - który wróci wkrótce na salę sądową, by wyjaśnić, jakim sposobem z dosyć podrzędnego stanowiska zdołał wydoić około miliona łapówek.
Jacek należy do czwórki: jest najlepszym z tutejszych brydżystów.
Nie trzeba go wołać po raz drugi.
- Przepraszam panów! - biegnie do stolika z kartami, pocieszony już i beztroski.
- Franker twierdzi - mówi dyrektor
kraj, kontynent-kontynent.<br>Bardzo by się pan przezwyciężał, zanimbyś nacisnął Główny Czerwony Guziczek? Bzdury!<br>Czy istnieje jakiekolwiek porównanie między czerwonym guziczkiem a wątłą kobiecą szyjką? Panie Jacusiu! Wstyd!<br>Jacuś niby się wstydzi, ale właśnie pora na b rydża.<br>Skrzykują się najlepsi: Władek, pan Zapala oraz magister Stroń, wieczny "pierwszy do brydża" - który wróci wkrótce na salę sądową, by wyjaśnić, jakim sposobem z dosyć podrzędnego stanowiska zdołał wydoić około miliona łapówek.<br>Jacek należy do czwórki: jest najlepszym z tutejszych brydżystów.<br>Nie trzeba go wołać po raz drugi.<br>- Przepraszam panów! - biegnie do stolika z kartami, pocieszony już i beztroski.<br>- Franker twierdzi - mówi dyrektor
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego