opowiadali, że musiał iść do cegielń, aby przyśpieszyć wypalanie cegieł, inni wreszcie widzieli go, gdy jechał do lasów wybierać belki do budowy. <br>Czekano na próżno; budowniczy starszy nie wracał - stanęła robota około wieży południowej. <br>Mieszczanie zaniepokoili się poważnie. Któż ukończy budowę zaczętą? Młodszy budowniczy pracuje około wieży północnej. Równie zdolnego budowniczego, jak zaginiony, nie było. Nawet planów dalszej budowy wieży nie można było odszukać. <br>W tym strapieniu przyszedł mieszczanom z pomocą brat młodszy. Poradził, aby budowę południowej wieży już ukończyć, wskazał, co jeszcze należy zrobić, zakreślił plan wykończenia, a sam prowadził dalej budowę swoją. <br>Wieżę południową nakryto wnet dachem, a północna