Wyjątkowo interesujące są wschody słońca, oglądane z Diablaka. Aby je zobaczyć, trzeba ze schroniska na Markowych Szczawinach wyjść około godziny drugiej w nocy.<br>- Podjęliśmy trudną decyzję, o którą na pewno będziemy obwiniani - mówi dyrektor Parku, Jacek Wizimirski. - Podnieśliśmy ceny biletów wstępu. Nie robiliśmy tego przez dwa lata. Uważam, że opłaty były i tak dosyć niskie, a dodatkowo każdy otrzymywał bilet w postaci widokówki. W ubiegłym roku, podczas przedłużonego weekendu weszło na Diablak trzy tysiące ludzi. To zbyt dużo, a szkody wynikające z rozdeptywania są znaczne. Główną ideą tej decyzji jest równomierne rozłożenie ruchu turystycznego. Nie oznacza to, że jeśli ktoś nie ma zbyt