rok umierał i zmartwychwstawał. Oni z Pisma wiedzieli, że urodził się raz, raz umarł i raz odszedł do nieba. I że jest konieczne, aby przyszedł znowu.<br><br>Nabożeństwo było przede wszystkim nauką, też jak w synagodze. Z Biblii oczywiście. Biblia była kiedyś zakazana przez Kościół. Inspekcje chodziły po domach. Kobieta piekła chleb. Widząc, że idzie inspekcja, wetknęła Biblię w bochenek i do pieca. I chleb się upiekł, i Biblia ocalała, i był pokarm dla ciała i ducha. Protestanci uratowali Biblię, a rozpowszechnili baptyści, bo adwentystów jeszcze nie było, ale nikt nie studiował jej pilniej niż oni. I było u nich coś takiego