Poznania do Konina. Nie wiadomo, jakich kierowców pan minister ma na myśli, bo ci, którzy tymi trasami jeżdżą, wiedzą dobrze, że autostrada pod Koninem istnieje już od kilkunastu lat, a jedyna nowość, jaka jest efektem działań ministra, polega na tym, że ostatnio wprowadzono opłaty za korzystanie z tej drogi. Natomiast chwalenie się zbudowaniem zaledwie kilkukilometrowej obwodnicy w czterdziestomilionowym kraju w środku Europy jest dowodem nieudolności ministra, a nie powodem do chwały.<br>Minister Pol mówi, że zastał resort infrastruktury w opłakanym stanie. Ale nie jest ministrem od wczoraj. Kieruje resortem od dwóch lat. Było więc wiele czasu na zrobienie porządków. Pol powinien więc