pojęcie "faulu taktycznego". Gdy nie ma się<br> szansy na odebranie piłki przeciwnikowi, gdy sytuacja grozi utratą<br> bramki, fauluje się przeciwnika brutalnie, kopie się go w kostkę albo<br> zwala na ziemię. Potem - oczywiście - podaje się rękę tak sfaulowanemu<br> przeciwnikowi, a wtedy pan sprawozdawca w telewizorze plecie rytualne:<br> "ładny sportowy gest".<br> Bardzom ciekaw, jak w praktyce będzie wyglądał ten koniec zmowy<br> milczenia. Powiem zresztą uczciwie, że w żaden koniec takiej zmowy nie<br> wierzę. Szczególnie jeśli wszyscy będą się oglądali na "L'Equipe" i<br> sprawdzali, ile można prawdy powiedzieć. Nie wierzę w te komisje<br> medyczne MKOl i - żeby dużo nie gadać - dam prosty przykład. Właśnie