Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dom
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1985
ograniczony tak prozaiczną sprawą jak konieczność każdorazowego inwestowania znacznej sumy pieniędzy celem otworzenia drogi swemu nowemu wzorowi do klienta. Zrozumieć nie zawsze znaczy wybaczyć, coś tu nie jest tak. Konieczność uzyskania kosztownego atestu staje się barierą dla nowych pomysłów, na które ciągle oczekuje rynek.
Pomimo całego entuzjazmu dla pomysłowości i ciekawego wzornictwa w dziedzinie oświetlenia wnętrz mamy jedno pytanie do wytwórców czemu wszystkie prezentowane wzory lamp są wyposażone tylko w jedną oprawkę do żarówki? W momencie permanentnego braku tych ostatnich na rynku, jest to dość praktyczne, ale przecież wszyscy mamy nadzieję, że kryzys minie. i co wtedy?


Tatiana i Tomasz Woydowie
ograniczony tak prozaiczną sprawą jak konieczność każdorazowego inwestowania znacznej sumy pieniędzy celem otworzenia drogi swemu nowemu wzorowi do klienta. Zrozumieć nie zawsze znaczy wybaczyć, coś tu nie jest tak. Konieczność uzyskania kosztownego atestu staje się barierą dla nowych pomysłów, na które ciągle oczekuje rynek.<br>&lt;hi rend="bold"&gt;Pomimo całego entuzjazmu dla pomysłowości i ciekawego wzornictwa w dziedzinie oświetlenia wnętrz mamy jedno pytanie do wytwórców czemu wszystkie prezentowane wzory lamp są wyposażone tylko w jedną oprawkę do żarówki? W momencie permanentnego braku tych ostatnich na rynku, jest to dość praktyczne, ale przecież wszyscy mamy nadzieję, że kryzys minie. i co wtedy?&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=27&gt; &lt;div type="art" sex="mf"&gt;&lt;au&gt;Tatiana i Tomasz Woydowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego