Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
jako o comberku w dzikim sosie z makaronem, indyk przywodził mu na myśl białe płatki mięsa, podlane rdzawym sosem, karp nie miał łusek ani głowy, był rybim dzwonkiem w galarecie, cielę pozbawione było nóg i ogona, miało tylko nerkę, i to nie zawsze, bo byli przecież goście, którzy zamawiali pieczeń cielęcą bez nerki. A co do wątróbki, to tylko dwa stworzenia posiadały ten specjał: cielęta i gęsi - nigdy nie przychodziło mu na myśl, że człowiek posiada coś podobnego. "Adaś ma wątróbkę, Fornalski ma wątrobę, panna Michalina ma wątróbkę" - nie, nie! to byłoby śmieszne.
Fornalski, mimo wielokrotnych uśmierceń przez Romka, w dalszym
jako o comberku w dzikim sosie z makaronem, indyk przywodził mu na myśl białe płatki mięsa, podlane rdzawym sosem, karp nie miał łusek ani głowy, był rybim dzwonkiem w galarecie, cielę pozbawione było nóg i ogona, miało tylko nerkę, i to nie zawsze, bo byli przecież goście, którzy zamawiali pieczeń cielęcą bez nerki. A co do wątróbki, to tylko dwa stworzenia posiadały ten specjał: cielęta i gęsi - nigdy nie przychodziło mu na myśl, że człowiek posiada coś podobnego. "Adaś ma wątróbkę, Fornalski ma wątrobę, panna Michalina ma wątróbkę" - nie, nie! to byłoby śmieszne.<br>Fornalski, mimo wielokrotnych uśmierceń przez Romka, w dalszym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego