Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
córeczki z trójką starszych dzieci, ich krzątaninę przy zbieraniu kasztanów, Marta mogła być pewna, że tę rozmowę przeprowadzi według z góry założonego planu. Od sióstr Wadkowskiej niewiele wprawdzie mogła się dowiedzieć, bo przybyły do Malenia po aresztowaniu szwagra, ale od samej chorej?
- Zosia nikogo nie przyjmuje. Jest załamana i doprawdy ciężko chora - tłumaczyła młodsza z sióstr.
Na usilne nalegania zgodziła się jednak zapytać, czy wyjątkowo...
- Niech pani powie, że ja jestem z Powstania. Że jestem wdową, straciłam męża. W akcji... - Wypowiadając ostatnie słowa, poczuła się tak, jakby niespodziewanie dopuściła się zdrady Konrada. Skarciła się w duchu za zbytnią delikatność. Kto jak kto
córeczki z trójką starszych dzieci, ich krzątaninę przy zbieraniu kasztanów, Marta mogła być pewna, że tę rozmowę przeprowadzi według z góry założonego planu. Od sióstr Wadkowskiej niewiele wprawdzie mogła się dowiedzieć, bo przybyły do Malenia po aresztowaniu szwagra, ale od samej chorej?<br>- Zosia nikogo nie przyjmuje. Jest załamana i doprawdy ciężko chora - tłumaczyła młodsza z sióstr.<br> Na usilne nalegania zgodziła się jednak zapytać, czy wyjątkowo...<br> - Niech pani powie, że ja jestem z Powstania. Że jestem wdową, straciłam męża. W akcji... - Wypowiadając ostatnie słowa, poczuła się tak, jakby niespodziewanie dopuściła się zdrady Konrada. Skarciła się w duchu za zbytnią delikatność. Kto jak kto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego