Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
z bokobrodami nachylił się niżej i dokończył już niedosłyszalnym szeptem.
- Co pan mówi! - zainteresował się łysy. - Tak, to bardzo rozumne. Zresztą, od dawien dawna byłem tego zdania. Nigdy przemysł francuski nie pozbędzie się tego fermentu, dopóki tam, na wschodzie, będą istniały Sowiety. Zlikwidowanie Sowietów, zaprowadzenie porządku w Rosji, to decydujący cios dla naszego rodzimego komunizmu, to zwycięstwo na naszym wewnętrznym, przemysłowym froncie. W imię jego cała rozumnie myśląca Francja nie cofnie się przed żadnymi ofiarami...
Na dworze, opustoszałymi ulicami, na wyścigi z samotnym motocyklem, pędził wiatr i w wietrze olbrzymimi płatami monstrualnego śniegu wirowały strzępy nadzwyczajnych dodatków. Na rogach ulic jak
z bokobrodami nachylił się niżej i dokończył już niedosłyszalnym szeptem.<br>- Co pan mówi! - zainteresował się łysy. - Tak, to bardzo rozumne. Zresztą, od dawien dawna byłem tego zdania. Nigdy przemysł francuski nie pozbędzie się tego fermentu, dopóki tam, na wschodzie, będą istniały Sowiety. Zlikwidowanie Sowietów, zaprowadzenie porządku w Rosji, to decydujący cios dla naszego rodzimego komunizmu, to zwycięstwo na naszym wewnętrznym, przemysłowym froncie. W imię jego cała rozumnie myśląca Francja nie cofnie się przed żadnymi ofiarami...<br>Na dworze, opustoszałymi ulicami, na wyścigi z samotnym motocyklem, pędził wiatr i w wietrze olbrzymimi płatami monstrualnego śniegu wirowały strzępy nadzwyczajnych dodatków. Na rogach ulic jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego