go nakłonić do poniechania ewakuacji cywilnej ludności Warszawy. Na zdjęciu zrobionym przez niemieckiego fotografa wymieniają uścisk dłoni. - To normalne - komentuje prof. Władysław Bartoszewski. - Komorowski był wychowany w kodeksie zawodowym oficera, AK Niemcy uznali za regularne wojsko, a von dem Bach zatrzymał rzeź Woli. Nie widzę w tym uścisku dłoni niczego, co by mnie moralnie gorszyło. Zrobiono wszystko, by zmniejszyć psychologiczne i polityczne skutki upadku powstania.<br><br>Podczas rozmowy z von dem Bachem Bór-Komorowski odmówił zamieszkania w willi przygotowanej dla niego przez Niemców oraz współpracy przeciwko Sowietom, a także rozszerzenia umowy o zawieszeniu broni w Warszawie na wszystkie oddziały AK w kraju - "kapitulacja nie