Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
prawie miesiąc! Ale wreszcie Borg już nie musi tęsknić za ciepłym domem. Bo wczoraj rano właśnie do niego trafił.
O historii Borga pisaliśmy w połowie stycznia. Biedak wpadł pod samochód i złamał łapę. Ale dzięki schronisku na Paluchu i akcji Faktu operowali go specjaliści z Kliniki Małych Zwierząt SGGW. A co najważniejsze, znalazł rodzinę, która go przygarnęła. Jednak po zabiegu musiał miesiąc zostać na Paluchu, gdzie był pod opieką lekarzy. Wczoraj Zychowie mogli go odebrać. - No w końcu jesteś nasz - cieszyła się Agnieszka Zych. To właśnie na jej widok Borg najbardziej merdał ogonem.
SABA

My chcemy siusiać jak dawniej
Na świecie miejskie
prawie miesiąc! Ale wreszcie Borg już nie musi tęsknić za ciepłym domem. Bo wczoraj rano właśnie do niego trafił.<br>O historii Borga pisaliśmy w połowie stycznia. Biedak wpadł pod samochód i złamał łapę. Ale dzięki schronisku na Paluchu i akcji Faktu operowali go specjaliści z Kliniki Małych Zwierząt SGGW. A co najważniejsze, znalazł rodzinę, która go przygarnęła. Jednak po zabiegu musiał miesiąc zostać na Paluchu, gdzie był pod opieką lekarzy. Wczoraj Zychowie mogli go odebrać. &lt;q&gt;- No w końcu jesteś nasz&lt;/&gt; - cieszyła się Agnieszka Zych. To właśnie na jej widok Borg najbardziej merdał ogonem.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;SABA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;My chcemy siusiać jak dawniej&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Na świecie miejskie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego