które uprawiamy, rośliny po usunięciu chwastów odbiją - zastanawiają się kobiety z Piesek. - To cała nasza nadzieja, żeby się utrzymać. Dlatego nie patrzymy na ból w kręgosłupie czy żar, który leje się na nas z nieba. Po prostu pracujemy. <br>Jak podkreśla szef wydziału rolnictwa Urzędu Miejskiego w Międzyrzeczu Czesław Kowalczyk, uprawa cykorii jest jedną z rolniczych szans w tej części województwa. Jeżeli plantatorom się nie uda, to będzie ciężko. Kiedy zapytaliśmy, czy cykoria ma coś wspólnego ze stwierdzeniem ,,mieć cykora'' Kowalczyk stwierdził, że nie, a kobiety z Piesek na pewno cykora nie mają, o czym świadczy ich promienny uśmiech. Pomimo bólu.<br><au>DARIUSZ