Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
galerii, widzę, że tematy często powtarzają się. Jak pani broni się przed banalnością motywów, tematów?

-Kilka lat temu chciałam zobaczyć Włochy i Etrurię - bo pracowałam nad tematem, który nazwałam "Sarkofagi". Trochę mnie przytłoczyło, gdy zobaczyłam potęgę etruskich rzeźb. Niektóre były malutkie, a także monumentalne. Na etruskich sarkofagach leżą pary, trzymają czarki w rękach i uśmiechają się do ludzi w dżinsach jakimś tajemniczym uśmiechem. Jest w tym optymizm i ironia. Teraz chciałabym wyjechać do Grecji lub na Machu-Pichu.

Nie ma banalnych tematów w rzeźbie - powtarzają się, ale zmienia się ich interpretacja. Tak jak powtarzają się twarze ludzi, które widzimy na starych
galerii, widzę, że tematy często powtarzają się. Jak pani broni się przed banalnością motywów, tematów?<br><br>-Kilka lat temu chciałam zobaczyć Włochy i Etrurię - bo pracowałam nad tematem, który nazwałam "Sarkofagi". Trochę mnie przytłoczyło, gdy zobaczyłam potęgę etruskich rzeźb. Niektóre były malutkie, a także monumentalne. Na etruskich sarkofagach leżą pary, trzymają czarki w rękach i uśmiechają się do ludzi w dżinsach jakimś tajemniczym uśmiechem. Jest w tym optymizm i ironia. Teraz chciałabym wyjechać do Grecji lub na Machu-Pichu.<br><br>Nie ma banalnych tematów w rzeźbie - powtarzają się, ale zmienia się ich interpretacja. Tak jak powtarzają się twarze ludzi, które widzimy na starych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego