Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
do innych refleksji, robiło mi się na przemian zimno i gorąco. Przekazywał mi je swobodnie, na pewno uważał je za zdezaktualizowane. Moim nerwom jednak trudno było w pełni podzielać jego stanowisko.
- To dobrze, to bardzo dobrze - mówił Campilli przyznam ci się, że miałem poważne obawy. Sprawa twojego ojca jest bardzo delikatna. W grę wchodzi biskup, już to samo wystarczy. I do tego rodzaj diecezji, nie tu, po naszej stronie, ale po tamtej! Cóż z tego, że prawo jest najpewniej po stronie twojego ojca, kiedy nikt na spór, o którym mówimy, nie spojrzy pod tym kątem. Spór rozgrywa się na tle tak
do innych refleksji, robiło mi się na przemian zimno i gorąco. Przekazywał mi je swobodnie, na pewno uważał je za zdezaktualizowane. Moim nerwom jednak trudno było w pełni podzielać jego stanowisko.<br>- To dobrze, to bardzo dobrze - mówił Campilli przyznam ci się, że miałem poważne obawy. Sprawa twojego &lt;page nr=39&gt; ojca jest bardzo delikatna. W grę wchodzi biskup, już to samo wystarczy. I do tego rodzaj diecezji, nie tu, po naszej stronie, ale po tamtej! Cóż z tego, że prawo jest najpewniej po stronie twojego ojca, kiedy nikt na spór, o którym mówimy, nie spojrzy pod tym kątem. Spór rozgrywa się na tle tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego