Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przez przejście służbowe na płytę moskiewskiego lotniska Domodiedowo. To z niego wystartowały obie maszyny. "Przez godzinę - piszą dziennikarze tego dziennika - kręciliśmy się spokojnie między samolotami szykującymi się do odlotu - również między tymi, które należą do linii lotniczych Sibir i Volga-Aviaexpress. Maszyny tych linii rozbiły się przed dwoma dniami.
"Terroryści dobrali się do samolotów" - tytułuje czwartkową relację "Prawda", organ komunistów rosyjskich. Pisze, że dwie katastrofy jednej nocy i w jednym kraju to nadzwyczajne wydarzenie. Ostatni raz coś podobnego stało się 11 września 2001 roku w Nowym Jorku.
"Kommiersant" zastanawia się, dlaczego władze tym razem z taką powściągliwością wypowiadają się o przyczynach
przez przejście służbowe na płytę moskiewskiego lotniska &lt;name type="place"&gt;Domodiedowo&lt;/&gt;. To z niego wystartowały obie maszyny. "Przez godzinę - piszą dziennikarze tego dziennika - kręciliśmy się spokojnie między samolotami szykującymi się do odlotu - również między tymi, które należą do linii lotniczych Sibir i Volga-Aviaexpress. Maszyny tych linii rozbiły się przed dwoma dniami.<br>"Terroryści dobrali się do samolotów" - tytułuje czwartkową relację "Prawda", organ komunistów rosyjskich. Pisze, że dwie katastrofy jednej nocy i w jednym kraju to nadzwyczajne wydarzenie. Ostatni raz coś podobnego stało się 11 września 2001 roku w &lt;name type="place"&gt;Nowym Jorku&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="org"&gt;"Kommiersant"&lt;/&gt; zastanawia się, dlaczego władze tym razem z taką powściągliwością wypowiadają się o przyczynach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego