dostojewszczyzna...<br><br><tit>Stanisław Grabski</> - Stanisława Grabskiego raz w życiu spotkałem.<br>Było spotkanie z młodzieżą, gdzie on opowiadał o swoich przeżyciach w Rosji.<br>Został aresztowany, skazany na 25 lat obozu za kontrrewolucję, chociaż tłumaczył, że nie było rewolucji - "dlatego właśnie nie było, że wyście tam działali..." - po czym nagle, kiedy już był dogorywający, chudy i słaby, przyjechali do obozu jacyś faceci z jedzeniem, z garniturem, z maszynką do golenia.<br>Wspaniale go odnowili i zawieźli prosto do Stalina.<br>Stalin go zaczął przepraszać: "Panie profesorze, zaszła pomyłka, tu wielki kraj, zdarzają się pomyłki...<br>My wiemy, że pan znał Lenina w Zurychu, i w ogóle... że