Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
sierpnia to czwarty dzień wypoczynku. Na parterze w jednej z sal przedszkolnych bajeczne kolory zaścielają podłogę. Dziecięce głowy pochylają się nad plamami słońca, błękitem jeziora: wiatr wydyma żagle wyklejonej z kolorowej folii żaglówki, zamki czorsztyński i nidzicki dumie strzegą srebrzystości wody. Wśród młodych twórców nauczycielka Maria Pawluszkiewicz. Pochyla się, podziwia, doradza... - Co jeszcze wyciąć? - Gdzie przykleić? - zastanawiają się dzieci. - Niestety trzeba przerwać, dziś nie skończymy. Teraz będzie ognisko - zawiadamia Ewa Gąsior. Niektóre dzieci trochę niechętnie odrywają się od zajęcia. Kończą, składają prace na stoliku. Mariusz zgłasza się do odkurzania sali.
- Co mężczyzna, to mężczyzna - Darek "strażnik ognia" rozdmuchuje przygasający płomień. W
sierpnia to czwarty dzień wypoczynku. Na parterze w jednej z sal przedszkolnych bajeczne kolory zaścielają podłogę. Dziecięce głowy pochylają się nad plamami słońca, błękitem jeziora: wiatr wydyma żagle wyklejonej z kolorowej folii żaglówki, zamki czorsztyński i nidzicki dumie strzegą srebrzystości wody. Wśród młodych twórców nauczycielka Maria Pawluszkiewicz. Pochyla się, podziwia, doradza... - Co jeszcze wyciąć? - Gdzie przykleić? - zastanawiają się dzieci. - Niestety trzeba przerwać, dziś nie skończymy. Teraz będzie ognisko - zawiadamia Ewa Gąsior. Niektóre dzieci trochę niechętnie odrywają się od zajęcia. Kończą, składają prace na stoliku. Mariusz zgłasza się do odkurzania sali.<br>- Co mężczyzna, to mężczyzna - Darek "strażnik ognia" rozdmuchuje przygasający płomień. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego