W przerwie spotkania ministrów spraw zagranicznych UE w Luksemburgu Anna Lindh, szefowa dyplomacji Szwecji, pochwałami wyróżniła Węgry, Czechy, Słowenię i Cypr. Najlepszym z krajów obiecała, że w czerwcu określi kalendarz członkostwa.<br>Na pytanie o postępy Polski Lindh odparła: "zobaczymy".<br>Jeszcze bardziej znamienne było, że milczeniem pominął Polskę nawet unijny komisarz ds. poszerzenia Guenter Verheugen w swym sprawozdaniu o postępach kandydatów, choć znalazł miejsce nawet na pochwały dla Litwy i Słowacji - państw z drugiej grupy kandydatów, które rozpoczęły rozmowy dwa lata po Polsce.<br>Niemiecki komisarz nie krył zachwytu zwłaszcza wobec Węgier, które zakończyły ostatnio negocjacje - poza prawem spółek - także w obszarze swobodnego