że nie poradzą sobie z wypłacaniem świadczeń. Samorządom brakuje też, jak mówią, dokładnych informacji, ile świadczeń będą wypłacać, bo instytucje, które dotąd to robiły, nie mają pełnych danych. W związku z tym gminy obawiają się, że będą musiały wypłacić więcej zasiłków niż wstępnie założyły, a wtedy zabraknie im pieniędzy.<br><br><tit>Koszty duże, dotacje małe</><br><br>Mniej problemów mają duże miasta. W szczecińskim <name type="org">Urzędzie Miasta</> powołano już kilkunastoosobowy referat do obsługi mieszkańców, którzy przyjdą po zasiłki. Przygotować się zdąży też <name type="place">Kraków</>. W mieście trwa akcja informacyjna, uruchomiono informację telefoniczną, w której można pytać o nowe zasady przyznawania świadczeń rodzinnych. Magistrat szkoli 30 pracowników.<br>Na