Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
którego widziałem, jak czynił honory domu w westibulu teatralnym. Dokąd ci młodzi pofruną? Jak daleko, czy wysokie będą ich loty? Śpiewaków i tych uczniów z klasy orkiestrowej i owego szczupłego, tak szalenie zdenerwowanego dyrygenta, że dygotały mu ręce i na początku trudno niemal było się zorientować, w jakim takcie zamierza dyrygować podkomendnymi kolegami przy pulpitach.

Na popis dla młodzieży władze Akademii wespół z dyrekcją Teatru Wielkiego, która pierwszy raz do dyspozycji uczelni postawiła dużą scenę, wybrały operę poznańskiego kompozytora Łucjana Kamieńskiego (1885-1964), a mnie zmusiło to do nowych wspomnień i zadumy! - Za mego terminowania w muzycznym zawodzie, przeto gdzieś w
którego widziałem, jak czynił honory domu w &lt;orig&gt;westibulu&lt;/&gt; teatralnym. Dokąd ci młodzi pofruną? Jak daleko, czy wysokie będą ich loty? Śpiewaków i tych uczniów z klasy orkiestrowej i owego szczupłego, tak szalenie zdenerwowanego dyrygenta, że dygotały mu ręce i na początku trudno niemal było się zorientować, w jakim takcie zamierza dyrygować podkomendnymi kolegami przy pulpitach.<br><br> Na popis dla młodzieży władze Akademii wespół z dyrekcją Teatru Wielkiego, która pierwszy raz do dyspozycji uczelni postawiła dużą scenę, wybrały operę poznańskiego kompozytora Łucjana Kamieńskiego (1885-1964), a mnie zmusiło to do nowych wspomnień i zadumy! - Za mego terminowania w muzycznym zawodzie, przeto gdzieś w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego