Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
chyba właśnie dlatego, że ten, wiszący przy łazienkowym lustrze, pasek codziennie mi ową groźną egzekucję przypominał, zanim nie znikł z łazienki podobnie jak wcześniej empirowe meble z salonu.
Na razie jednak mieszkam z mamą, rodzeństwem, empirowymi meblami i paskiem do ostrzenia brzytwy ojca, ale już bez niego, na Wiejskiej. Wiedziony dziecięcą intuicją, chociaż ojciec mi tego nie nakazał, nie zwierzyłem się jakoś mamie z przygody, podczas której bestia przedzierzgnęła się w piękną. Jako dziecko szczęścia, nie pamiętam też zupełnie mamy rozpaczającej po odejściu męża. Może niezupełnie...Pozostało mi mgliste wspomnienie jakiejś burzliwej rozmowy przez telefon, po której, odwieszając słuchawkę (na Wiejskiej
chyba właśnie dlatego, że ten, wiszący przy łazienkowym lustrze, pasek codziennie mi ową groźną egzekucję przypominał, zanim nie znikł z łazienki podobnie jak wcześniej empirowe meble z salonu. <br> Na razie jednak mieszkam z mamą, rodzeństwem, empirowymi meblami i paskiem do ostrzenia brzytwy ojca, ale już bez niego, na Wiejskiej. Wiedziony dziecięcą intuicją, chociaż ojciec mi tego nie nakazał, nie zwierzyłem się jakoś mamie z przygody, podczas której bestia przedzierzgnęła się w piękną. Jako dziecko szczęścia, nie pamiętam też zupełnie mamy rozpaczającej po odejściu męża. Może niezupełnie...Pozostało mi mgliste wspomnienie jakiejś burzliwej rozmowy przez telefon, po której, odwieszając słuchawkę (na Wiejskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego