przed parlamentarną komisją spraw zagranicznych. Konieczne bowiem było wyjaśnienie, czy naprawdę twierdził, że informacje zawarte w irackim dossier były nieprawdziwe, a jeśli tak, to na jakiej podstawie.<br>&lt;name type="person"&gt;David Kelly&lt;/&gt; zaprzeczył w parlamencie, iż kiedykolwiek był autorem takich stwierdzeń. Pozostaje to jednak w sprzeczności z wywiadem, jakiego udzielił pół roku wcześniej dziennikarce &lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Susan Watts&lt;/&gt;, udostępnionym sędziom, którego fragmenty &lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt; wyemitowała po raz pierwszy tydzień temu. Tu właśnie sędziowie widzą główną przyczynę stresu uczonego. Ujawnienie jego tożsamości tylko wzmogło stres.<br>Publikacji raportu &lt;name type="person"&gt;Huttona&lt;/&gt; towarzyszy skandal: na kilkanaście godzin przed jego upublicznieniem główne tezy raportu przeciekły do prasy, choć wszystkie osoby, które otrzymały