Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
Fenicja grzecznie odparła, rumieńcem lekkim się oblawszy, że poznała staruszka mnicha, który Berniniego osobiście znał i wiele jej o tym wspaniałym artyście ciekawych, a sprośnych anegdot naopowiadał, że na przykład z tą Dafną i w ogóle, że w Polsce to nikomu by się nie śniło, nawet za sanacji. Stachu (Historia dziurkaczy na kolejach polskich) Bronowicz orlim wzrokiem panią Fenicję spiorunował. Ta zaś ukłoniła się filuternie i kuperkiem fyrtając, w kierunku najbliższej trattorii na spaghettini al burro się udała.
Bronowicz podobnie do Ristorante Premiera kroki skierował, by smaczny befsztyk zamówić. Piękne włoskie słoneczko za murami miasta się skryło, na ratuszu wybiła ósma
Fenicja grzecznie odparła, rumieńcem lekkim się oblawszy, że poznała staruszka mnicha, który Berniniego osobiście znał i wiele jej o tym wspaniałym artyście ciekawych, a sprośnych anegdot naopowiadał, że na przykład z tą Dafną i w ogóle, że w Polsce to nikomu by się nie śniło, nawet za sanacji. Stachu (Historia dziurkaczy na kolejach polskich) Bronowicz orlim wzrokiem panią Fenicję spiorunował. Ta zaś ukłoniła się filuternie i kuperkiem fyrtając, w kierunku najbliższej trattorii na spaghettini al burro się udała.<br>Bronowicz podobnie do Ristorante Premiera kroki skierował, by smaczny befsztyk zamówić. Piękne włoskie słoneczko za murami miasta się skryło, na ratuszu wybiła ósma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego