Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
prawie od początku mojego pobytu w Aix... Wiesz, że moim mężem był jej wnuk, no nie - wnuk jej brata. Rzekomo, jeśli jej wierzyć... Ale ten wnuk, mój mąż, o niczym nie wiedział i Wiktoria była dla niego obcą kobietą, poznał ją dopiero w Aix i te jej opowiadania traktował jak dziwactwo starej panny. Z drugiej strony jednak wiem, że jest szalenie akuratna, dokładna i rzetelna. I trudno mi uwierzyć, że jest zwariowana na jednym punkcie, a w żadnym z pozostałych - nie...
Zajęła się przygotowywaniem sałatki, pozostawiając mnie samemu sobie. Mieszkanie sprawiało wrażenie bardzo kobiecego - sądząc po rodzaju mebli i kolorystyce. W
prawie od początku mojego pobytu w Aix... Wiesz, że moim mężem był jej wnuk, no nie - wnuk jej brata. Rzekomo, jeśli jej wierzyć... Ale ten wnuk, mój mąż, o niczym nie wiedział i Wiktoria była dla niego obcą kobietą, poznał ją dopiero w Aix i te jej opowiadania traktował jak dziwactwo starej panny. Z drugiej strony jednak wiem, że jest szalenie akuratna, dokładna i rzetelna. I trudno mi uwierzyć, że jest zwariowana na jednym punkcie, a w żadnym z pozostałych - nie...<br>Zajęła się przygotowywaniem sałatki, pozostawiając mnie samemu sobie. Mieszkanie sprawiało wrażenie bardzo kobiecego - sądząc po rodzaju mebli i kolorystyce. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego