Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
olimpiad, które jeszcze zobaczę, maleje nieuchronnie. Ta ulga bierze się m.in. z powodu serii groteskowych, kabaretowych elementów - a to za lekki kajak, bo jakaś szmata wypadła z niego, a to bokser Rżany, który przegrał, bo uważał, że wygrywa.

Komar: - Oglądając transmisje czułem się jak abonent Telekomunikacji Polskiej SA, który dzwoni do Błękitnej Linii. I ma te same efekty, tzn. zerowe. Za każdym razem jestem niesłychanie uprzejmie traktowany, po czym żadna sprawa nie jest załatwiana. Ciekawe, że TP SA jest głównym sponsorem polskiej ekipy olimpijskiej. No i na olimpiadzie mieliśmy do czynienia dokładnie z tym samym. Nic się nie udawało. Kiedy
olimpiad, które jeszcze zobaczę, maleje nieuchronnie. Ta ulga bierze się m.in. z powodu serii groteskowych, kabaretowych elementów - a to za lekki kajak, bo jakaś szmata wypadła z niego, a to bokser Rżany, który przegrał, bo uważał, że wygrywa.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who7&gt;Komar: - Oglądając transmisje czułem się jak abonent Telekomunikacji Polskiej SA, który dzwoni do Błękitnej Linii. I ma te same efekty, tzn. zerowe. Za każdym razem jestem niesłychanie uprzejmie traktowany, po czym żadna sprawa nie jest załatwiana. Ciekawe, że TP SA jest głównym sponsorem polskiej ekipy olimpijskiej. No i na olimpiadzie mieliśmy do czynienia dokładnie z tym samym. Nic się nie udawało. Kiedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego