Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
w przeciwieństwie do Kieniewicza nie byłbym wcale taki pewny, czy koncentracja wojsk rosyjskich, dokonana po 22 stycznia 1863 roku, nie była jednak "czarną intrygą, która miała rozdmuchać powstanie, a tym samym pogrążyć system Wielopolskiego".
Sądzę, że i w roku 1981 sowiecka generalicja wiele by dała za wybuch zbrojnej insurekcji pod egidą "Solidarności". Wprowadzenie stanu wojennego przez samych Polaków odpowiadało niewątpliwie kierownictwu politycznemu, które rezydowało na Kremlu. Ale jakże wielu wyższych dowódców sowieckich czekało z niecierpliwością chwili, kiedy uda się wreszcie zbrojnie ukarać najbardziej krnąbrny "barak" w obozie socjalistycznym. Krwawe stłumienie kolejnego w naszych dziejach powstania odsunęłoby niewątpliwie na dobrych parę lat
w przeciwieństwie do Kieniewicza nie byłbym wcale taki pewny, czy koncentracja wojsk rosyjskich, dokonana po 22 stycznia 1863 roku, nie była jednak "czarną intrygą, która miała rozdmuchać powstanie, a tym samym pogrążyć system Wielopolskiego".<br>Sądzę, że i w roku 1981 sowiecka generalicja wiele by dała za wybuch zbrojnej insurekcji pod egidą "Solidarności". Wprowadzenie stanu wojennego przez samych Polaków odpowiadało niewątpliwie kierownictwu politycznemu, które rezydowało na Kremlu. Ale jakże wielu wyższych dowódców sowieckich czekało z niecierpliwością chwili, kiedy uda się wreszcie zbrojnie ukarać najbardziej krnąbrny "barak" w obozie socjalistycznym. Krwawe stłumienie kolejnego w naszych dziejach powstania odsunęłoby niewątpliwie na dobrych parę lat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego