Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
gimnazjum, zwany Słoniem. Był synem mecenasa Ignacego Zagórskiego, niegdyś członka socjaldemokracji rosyjskiej. A więc, rzec można, ojciec był starym bolszewikiem. Właściwością polskiej lewicy były małżeństwa z Żydówkami i sprawdzało się to w tym wypadku, bo matka Słonia i jego brata, zwanego Peryklesem, była Żydówką. Praktykowała medycynę. Z wyznania Słoń był ewangelikiem i kiedy mieliśmy lekcje religii, on miał godzinę wolną. Duży, trochę przygarbiony i jakby niezgrabny, małpio obrośnięty na piersiach i brzuchu, Słoń był miły w obcowaniu, bo mistrz z cicha pęk humoru. Jego kuzynami byli poeta Jerzy Zagórski (ten z "Żagarów") i socjalista Wacław, również synowie adwokata, ale z Wołynia
gimnazjum, zwany Słoniem. Był synem mecenasa Ignacego Zagórskiego, niegdyś członka socjaldemokracji rosyjskiej. A więc, rzec można, ojciec był starym bolszewikiem. Właściwością polskiej lewicy były małżeństwa z Żydówkami i sprawdzało się to w tym wypadku, bo matka Słonia i jego brata, zwanego Peryklesem, była Żydówką. Praktykowała medycynę. Z wyznania Słoń był ewangelikiem i kiedy mieliśmy lekcje religii, on miał godzinę wolną. Duży, trochę przygarbiony i jakby niezgrabny, małpio obrośnięty na piersiach i brzuchu, Słoń był miły w obcowaniu, bo mistrz z cicha pęk humoru. Jego kuzynami byli poeta Jerzy Zagórski (ten z "Żagarów") i socjalista Wacław, również synowie adwokata, ale z Wołynia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego