Typ tekstu: Książka
Autor: Jedliński Krzysztof i inni
Tytuł: Trening interpersonalny
Rok: 1997
i cieszę się. Było trudno o bilety, kapitan jest wymagający, ale przecież płynę!

Barbara:

Nie jestem pewna, czy w ogóle wsiadłam na statek. Nie umiem dawać "prezentów uczuciowych"...

Blanka:

- A jakbyś się czuła, gdyby taki "prezent" nie został przyjęty?

Barbara:

Czułabym się odepchnięta, niepotrzebna. Ciąży mi też, gdy ktoś jest fizycznie blisko mnie. Nie wiem, co zrobić z ciałem...

I dalej mówi o trudnościach w kontakcie dotykowym ze swoją matką i córką. Blanka wtrąca się i wyznaje, że do ciała matki czuje wręcz wstręt. Agnieszka ze łzami w oczach mówi o ojcu, który przestał ją przytulać, gdy stała się duża.

Zyta
i cieszę się. Było trudno o bilety, kapitan jest wymagający, ale przecież płynę!<br><br>Barbara:<br><br>Nie jestem pewna, czy w ogóle wsiadłam na statek. Nie umiem dawać "prezentów uczuciowych"...<br><br>Blanka:<br><br>- A jakbyś się czuła, gdyby taki "prezent" nie został przyjęty?<br><br>Barbara:<br><br>Czułabym się odepchnięta, niepotrzebna. Ciąży mi też, gdy ktoś jest fizycznie blisko mnie. Nie wiem, co zrobić z ciałem...<br><br>I dalej mówi o trudnościach w kontakcie dotykowym ze swoją matką i córką. Blanka wtrąca się i wyznaje, że do ciała matki czuje wręcz wstręt. Agnieszka ze łzami w oczach mówi o ojcu, który przestał ją przytulać, gdy stała się duża.<br><br>Zyta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego