Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
entuzjazmu, pokazują się z nią, trzymają ją w górze. A odkąd jedność jest już faktem, mogę przyznać się Panu, Drogi Przyjacielu, że wypełnia mnie duma, ponieważ dostrzegłem znak historii i dopomogłem swoją ekspertyzą, kiedy chodziło o to, żeby przypomnieć sobie narodowe wartości i wreszcie pokazać się z widoczną z daleka flagą...". Może to tylko sentymentalny nacjonalizm inteligenta? Ale dzisiaj - jak zawsze - każda jego odmiana może się okazać groźna. Grass pokazuje współczesne Niemcy bez "taryfy ulgowej". Odnosi się nawet wrażenie, że wszystko, co groźne, stara się demonstracyjnie odsłonić, a nie przemilczać. "Moje stulecie" nie jest książką optymisty. Cała cywilizacja oraz nauka kryją
entuzjazmu, pokazują się z nią, trzymają ją w górze. A odkąd jedność jest już faktem, mogę przyznać się Panu, Drogi Przyjacielu, że wypełnia mnie duma, ponieważ dostrzegłem znak historii i dopomogłem swoją ekspertyzą, kiedy chodziło o to, żeby przypomnieć sobie narodowe wartości i wreszcie pokazać się z widoczną z daleka flagą...". Może to tylko sentymentalny nacjonalizm inteligenta? Ale dzisiaj - jak zawsze - każda jego odmiana może się okazać groźna. Grass pokazuje współczesne Niemcy bez "taryfy ulgowej". Odnosi się nawet wrażenie, że wszystko, co groźne, stara się demonstracyjnie odsłonić, a nie przemilczać. "Moje stulecie" nie jest książką optymisty. Cała cywilizacja oraz nauka kryją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego