forma. Z codziennego doświadczenia wiadomo, że inaczej człowiek widzi siebie w stanie smutku, a inaczej, gdy jest wesoły. Pod wpływem nastroju i uczuć zmienia się też koloryt otaczającego świata, jego forma jednak na ogół pozostaje ta sama.<br>Różnica ta pochodzi prawdopodobnie stąd, iż presja otoczenia społecznego jest znacznie większa przy formowaniu się obrazu otoczenia niż formowaniu się własnego obrazu. Obraz świata otaczającego jest bardziej wspólny, społeczny, a obraz własnej osoby bardziej własny, indywidualny. Świat otaczający musimy widzieć tak, jak widzą go inni ludzie, inaczej bowiem traktowani jesteśmy jako varii. Na każdym kroku, w każdym zetknięciu z otoczeniem sprawdzamy własne widzenie świata