Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
ugotuje obiad z trzech dań z przystawkami i deserem, brudząc przy tym zaledwie jeden litrowy rondelek i dwie łyżki.
Podobnie jest też z innymi pracami domowymi. Mieszkanie leniwca jest urządzone niewielką ilością mebli (mniej powierzchni do sprzątania). Wszystko jest pod ręką, żeby nie trzeba było wstawać co dziesięć minut z fotela. Ubrania leżą na podłodze, tapczanie lub w innym łatwo dostępnym miejscu: nie dość, że się nie gniotą, to jeszcze się wietrzą. A ważne papiery, zamiast poupychane w szufladach, leżą wprost na biurku.

To wszystko nazywa się nic?!

- Nie ma najmniejszej potrzeby wyrabiać w sobie poczucia winy tylko dlatego, że się
ugotuje obiad z trzech dań z przystawkami i deserem, brudząc przy tym zaledwie jeden litrowy rondelek i dwie łyżki.<br>Podobnie jest też z innymi pracami domowymi. Mieszkanie leniwca jest urządzone niewielką ilością mebli (mniej powierzchni do sprzątania). Wszystko jest pod ręką, żeby nie trzeba było wstawać co dziesięć minut z fotela. Ubrania leżą na podłodze, tapczanie lub w innym łatwo dostępnym miejscu: nie dość, że się nie gniotą, to jeszcze się wietrzą. A ważne papiery, zamiast poupychane w szufladach, leżą wprost na biurku. <br><br>&lt;tit&gt;To wszystko nazywa się nic?!&lt;/&gt;<br><br>- Nie ma najmniejszej potrzeby wyrabiać w sobie poczucia winy tylko dlatego, że się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego