Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bardzo przydałoby się krajowi, znacznie bardziej niż pewnym siebie i znakomicie prosperującym Holendrom.

Autor jest korespondentem PAP w Brukseli.


EWA NOWAKOWSKA

Zdrowie: Tygodnie grozy dla alergików

Na niebie włoski błękit, od połowy kwietnia mamy słoneczne lato, a wokół ludzie z mokrymi nosami i czerwonymi oczami. Kichają, skarżą się na ból gardła i duszności, tu ich swędzi, tam zatyka. Jednym puchną wargi, inni mają obrzęki skóry i bolesne wysypki. "Przeziębiłem się, mam jakieś zapalenie" - charczą i połykają ogólnie dostępne leki przeciwko infekcjom, które nie odnoszą skutku.
Gdy spadł deszcz, wielu zakichanych odczuło ulgę. To znak, że przyczyną ich kłopotów mogą być alergie
bardzo przydałoby się krajowi, znacznie bardziej niż pewnym siebie i znakomicie prosperującym Holendrom.<br><br>Autor jest korespondentem PAP w Brukseli.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;EWA NOWAKOWSKA&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zdrowie: Tygodnie grozy dla alergików&lt;/&gt;<br><br>Na niebie włoski błękit, od połowy kwietnia mamy słoneczne lato, a wokół ludzie z mokrymi nosami i czerwonymi oczami. Kichają, skarżą się na ból gardła i duszności, tu ich swędzi, tam zatyka. Jednym puchną wargi, inni mają obrzęki skóry i bolesne wysypki. "Przeziębiłem się, mam jakieś zapalenie" - charczą i połykają ogólnie dostępne leki przeciwko infekcjom, które nie odnoszą skutku. <br>Gdy spadł deszcz, wielu zakichanych odczuło ulgę. To znak, że przyczyną ich kłopotów mogą być alergie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego