Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
Niech im pan powie, że wyrzekam się wszystkiego i ucieknę stąd pierwszym pociągiem.
- Pieniędzy panu nie zabrali?
- Zabrali, ale niewiele. Mam pieniądze zaszyte w kołnierzu i czeki na warszawski bank.
- A te czeki panu zostawili?
- Nie wiedzą o nich, bo ukryte są w domu. W sieni na półce stoi jakiś garnek... W tym garnku je ukryłem wraz z dokumentami.
- To też wyborny schowek - mruknął Adaś. Po chwili jednak dodał miękkim głosem: - Bardzo pana przepraszam za moje rozdrażnienie... Niech mi pan przebaczy... I niech pan źle o mnie nie myśli...
- Ja nie tylko źle nie myślę - rzekł łagodnie Francuz. Ja pana podziwiam
Niech im pan powie, że wyrzekam się wszystkiego i ucieknę stąd pierwszym pociągiem.<br>- Pieniędzy panu nie zabrali?<br>- Zabrali, ale niewiele. Mam pieniądze zaszyte w kołnierzu i czeki na warszawski bank.<br>- A te czeki panu zostawili?<br>- Nie wiedzą o nich, bo ukryte są w domu. W sieni na półce stoi jakiś garnek... W tym garnku je ukryłem wraz z dokumentami.<br>- To też wyborny schowek - mruknął Adaś. Po chwili jednak dodał miękkim głosem: - Bardzo pana przepraszam za moje rozdrażnienie... Niech mi pan przebaczy... I niech pan źle o mnie nie myśli...<br>- Ja nie tylko źle nie myślę - rzekł łagodnie Francuz. Ja pana podziwiam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego