Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
już nigdy nie pomyli Mirosławca z innym miejscem. A o pomyłkę nie byłoby trudno: to jedna z podobnych do siebie miejscowości, przez jakie przejeżdża się drogą nr 10 z Bydgoszczy do Szczecina (27 km od Wałcza, 3 tys. mieszkańców osiedlonych tu w czasach funkcjonowania PGR, jeden większy zakład dający zatrudnienie garstce ludzi). Mija się je i nie zostawiają żadnego śladu w pamięci.

Solveig Sherwood pojawiła się tutaj na początku 2001 r. Kupiła opuszczony dom i zaczęła go zmieniać. Szarobury betonowy klocek dostał najpierw kolorową fasadę. Fasada zaczęła obrastać najdziwniejszymi przedmiotami, w środku miasteczka rósł architektoniczny dziwoląg.

Solveig ściągnęła z okolicy młodzież
już nigdy nie pomyli Mirosławca z innym miejscem. A o pomyłkę nie byłoby trudno: to jedna z podobnych do siebie miejscowości, przez jakie przejeżdża się drogą nr 10 z Bydgoszczy do Szczecina (27 km od Wałcza, 3 tys. mieszkańców osiedlonych tu w czasach funkcjonowania PGR, jeden większy zakład dający zatrudnienie garstce ludzi). Mija się je i nie zostawiają żadnego śladu w pamięci.<br><br>Solveig Sherwood pojawiła się tutaj na początku 2001 r. Kupiła opuszczony dom i zaczęła go zmieniać. Szarobury betonowy klocek dostał najpierw kolorową fasadę. Fasada zaczęła obrastać najdziwniejszymi przedmiotami, w środku miasteczka rósł architektoniczny dziwoląg.<br><br>Solveig ściągnęła z okolicy młodzież
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego