Dobrze, kochanie. </><br><who2>Dobrze? </><br><who1>Dobrze.<pause> <gap>... </><br><who2>Dobrze. </><br><who1>...bo ja <gap> jakieś głupstwo strzelę. </><br><who2>Nie, dobrze będzie. Powiem pani, że zawsze jak do was przychodzę, to tu są takie zapachy z kuchni. </><br><who1>Tak? </><br><who2>Dobrze chyba gotują, prawda? </><br><who1>No <gap> to ostatnio, bo to jest zupełnie inne inne już, wie pani, te te panie tam, które są w kuchni, bo to prowadzi się ten, ten